Relacja: Tini Stoessel i Mechi Lambre w TVN

CHCIAŁABYM WAS ZAPROSIĆ NA MOJEGO BLOGA FIOLETOWE OKULARY.
Dziś rano po godzinie 9:00 można było obejrzeć wywiad z Martiną i Mercedes w programie Dzień Dobry Wakacje (Dzień Dobry TVN). Wywiad został przeprowadzony jeszcze 20 sierpnia, podczas tzw. dnia dla prasy. Postanowiłam zrelacjonować Wam krótki wywiad z dziewczynami. Jesteście ciekawi? Zapraszam do czytania.

Dziennikarka: Jak wygląda wasze życie kiedy podróżujecie?
Tini: Kiedy jesteśmy w trasie wszystko wygląda inaczej niż normalnie. W domu możemy spać do południa i spotykać się z przyjaciółmi, a tutaj mamy średnio dwa koncerty dziennie. Spędzamy dwa dni w jednym kraju i przenosimy się dalej, także wszystko jest zmienne. Skończymy trasę po ponad 400 koncertach. To jest zupełnie inne życie niż normalne. 
D: Wasze życie w domu też nie jest do końca normalne. Jesteście wielkimi gwiazdami. Jak to jest na co dzień, czy nie brakuje wam trochę takiego życia, jakie mają wasi rówieśnicy?
Mercedes: To śmieszne, bo gdy jesteśmy z przyjaciółmi zapominamy o sławie. 
D: Opowiedzcie mi o waszej relacji, bo poza planem, jesteście przyjaciółkami, a w serialu się nie lubicie, czy trudno jest grać te role, czy lubicie się jakoś razem uczyć?
Tini: To całkiem dobra zabawa. [...] Na przykład kolega Jorge - poza planem jest totalnie niepoważny, a w serialu często gra z kamienną twarzą. Taką mamy pracę. 
D: Słuchajcie, nie ma z nami chłopaków, więc porozmawiajmy o chłopakach, o waszych partnerach z planu. Który jest najbardziej reflekcyjny dla fanek, który jest najśmieszniejszy, który czym się wyróżnia.
Tini: Te role są podzielone. Jorge jest księciem na białym koniu. Śpiewa i tańczy a w efekcie dziewczyny umierają na jego widok. Natomiast Diego przypadła rola czarnego charakteru i jest w trudniejszej sytuacji. 
D: Opowiedzcie mi w takim razie jeszcze o takich praktycznych aspektach bycia młodą gwiazdą. Kto na przykład w waszym domu trzyma kasę, którą zarabiacie? To są przecież niemałe pieniądze.
Tini: To rodzice zajmują się takimi sprawami. W kwestii kontaktów negocjują z agentami a my dowiadujemy się tylko o najważniejszych sprawach. Może w przyszłości same zajmiemy sie naszymi finansami. 
D: Chciałam zapytać o waszych fanów. Jest ich miliony na całym świecie. To jest niesamowite. I to są fani bardzo wam oddani. Jaka była najdziwniejsza sytuacja, która wam się przytrafiła z waszymi fanami?
Tini: Najfajniejsza rzecz zdarzyła nam się w Polsce i nie mówię tego dlatego, że tu jesteśmy, na prawdę tak było. Było dla nas niespodzianką że w tak odległym miejscu nasi fani mówią do nas po hiszpańsku. Byłyśmy już w Niemczech, Francji i Włoszech i coś takiego widziałyśmy tylko tutaj. 
Mercedes: Dostałyśmy nawet podziękowania z ambasady, że dzięki nam tutejsze dzieci chętniej uczą się hiszpańskiego.
D: No to na koniec muszę was zapytać o wasze dalsze plany. Skończy się turnee, skończy się przygoda z Violettą i co będzie dalej w waszym życiu?
Tini: Chciałabym nagrać swoją płytę, bo interesuje mnie muzyka.
Mercedes: A ja chcę dalej grać w filmach.
D: Dziewczyny, dziękuję wam pięknie i życzę cudownych wrażeń z Polski, tak jak do tej pory.
Tini: My również dziękujemy.

Co o tym sądzicie? Trochę szkoda, że większość rzeczy mówiła Tini, a Mer odezwała się tylko 3 razy. I przykro mi, że Mercedes nie zamierza pójść muzyczną ścieżką. A Wy jakie macie zdanie?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga