Mechi Lambre na Stadionie Narodowym

Mija już drugi dzień z obsadą "Violetty" w Polsce. Wczoraj przylecieli i zameldowali się w hotelu, a co robili dzisiaj? Co będą robić jutro? I co z naszą Mercedes? Tutaj znajdziecie odpowiedzi na wszystkie nurtujące Was pytania.



Dzisiaj z samego rana pod hotelem InterContinental w Warszawie, w którym zatrzymała się nasza ósemka zebrało się mnóstwo fanów, którzy mieli szczęście zobaczyć wychodzących Albę, Candelarię, Jorge i Mechi. Wybierali się na Stadion Narodowy, gdzie cały dzisiejszy dzień spędzili udzielając wywiadów na konferencjach prasowych. Poniżej kilka zdjęć naszej gwiazdy sprzed hotelu a później ze Stadionu Narodowego.





Jednak to oczywiście nie wszystko. Nie znamy na razie treści wywiadów udzielanych przez Mechi i obsadę, jednak będziemy mogli ją poznać już w tą niedzielę o godzinie 11:00 w programie "Co za tydzień", w którym będą wyemitowane wywiady z Jorge i z Tini, oraz również w niedzielę od godziny 8:30 w Dzień Dobry TVN. O Mer na razie nic nie wiadomo, ale oglądajcie program, być może pokażą też naszą gwiazdkę.





Mamy również wesoły akcent od naszych księżniczek, Tini i Mechi. Otóż w przerwie między wyiadami postanowiły one wkraść się na telefon Alby i porobić różne śmieszne selfie. Alba opublikowała to na swoim Twitterze i Instagramie. Ale to nie wszystkie ich zdjęcia, ponieważ przyjaciółki fotografowały się także na swoich telefonach. Poniżej zamieszczam wszystkie zdjęcia, jakie udało mi się znaleźć, jeśli chodzi o Mechi i Tini z dzisiaj.











Ostatnia sprawa to kreacja naszej gwiazdki. Na dzisiejszy dzień Mechita wybrała piękną, białą bluzkę z koronkowymi wstawkami oraz brązowe spodnie. Do tego dodała czarne buty na obcasie. Nie można też nie zauważyć pięknej przepaski na głowie dziewczyny z czerwonymi różami, które pasują jak ulał do jej ślicznego uśmiechu jak również do koloru włosów. Moim zdaniem Mer wyglądała dziś olśniewająco, jak z resztą każdy z ekipy i widać, że Polska na prawdę im służy. Poniżej znajdziecie zdjęcia przedstawiające kreację Mercedes. Kolejny post już niebawem.







Komentarze

Popularne posty z tego bloga