"Violetta" odcinek #9 i #10

Kochani! Na wstępie imformacja. W piątek mam test i kartkówkę, więc całe jutrzejsze popołudnie będę się uczyć. Dlatego dzisiaj relacjonuję dla Was dwa odcinki: wczorajszy i dzisiejszy. Przepraszam też, że robię to tak późno, ale dziś wróciłam późno ze szkoły a potem miałam jeszcze dodatkowe lekcje, naukę itd. Tak więc jutro prawdopodobnie nie będzie posta, przepraszam. A teraz zapraszam na tą relację!


Supernova zmontowała nagranie tak, aby Tomas obrażał Violettę, przez co oboje się pokłócili. Jednak przyjaciele odkrywają że to sprawka Ludmiły a ta przed Tomasem wrabia w to wszystko biedną Natalię. Kupuje jej sukienkę na przeprosiny a ta donosi jej, że Violetta umawia się z Tomasem w jej domu.
W poprzednim odcinku Ludmiła, aby jeszcze bardziej upokorzyć rywalkę, przykleja wszędzie ulotki z jej zdjęciem i podpisem "myśli, że jest święta". Pablo jest niezadowolony. Każe uczniom ponownie wykonać zadanie razem i przebrać się za kogoś ze swojego otoczenia. Camila, Francesca i Maxi wybierają anioły a ich inspiracją jest Violetta. Ludmiła i Natalia przebierają się za diabełki aby zrobić uczniom na przekór. Pablo się to nie podoba.
Ludmiła rozstała się z Leonem i chwali się tym. Ogłasza że jest do wzięcia ale che być sama, choć po cichu ma apetyt na Tomasa. Dziś odgrywa "wzruszającą" scenkę pocieszenia z Leonem.
Kiedy Ludmiła dowiaduje się o spotkaniu Violi i Tomasa postanawia im przeszkodzić. Kiedy asystent Beto wracał z domu ukochanej, blondynka zaczepiła go i zagadała na temat gry na gitarze. Kiedy widzi Violettę udaje, że całuje Tomasa, aby złamać tamtej serce. Udaje jej się to.

Kolejny odcinek już jutro o 20:00 na Disney Channel!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga