"Violetta" odcinek #2

Tak jak pisałam, zamierzam relacjonować odcinki "Violetty" pod kątem Ludmiły. Tak więc przyszedł czas na pierwszą relację; zapraszam do czytania.


W tym odcinku Ludmiła i Violetta jeszcze się nie znają. Blondynka jest wredna i złośliwa. Jest dziewczyną Leona, ale spotkała już dostawcę Tomasa, który zaczął jej się podobać. Kiedy dawała mu swój numer przed Studiem 21, Braco, Camila i Maxi nagrali ich rozmowę i wrzucili do internetu. Wysłali ten filmik Leonowi, który wkurzył się i wrobił biednego, niewinnego Tomasa w kradzież. Przez to nagranie Francesca myśli, że dostawca zakochał się w Ludmile, choć prawda jest inna.
Przy blondynce jak pieski trzymają się Naty i Andres a także jej chłopak Leon, jeszcze wredny i arogancki jak jego dziewczyna. 
W drugim odcinku Pablo kazał uczniom napisać razem piosenkę i ułożyć do niej choreografię, temat pracy brzmi "Razem możemy więcej". Fran, Cami, Maxi i Braco próbowali współpracować, ale Ludmiła uważa ich za "beztalencia" i sama chce wymyślić cały układ. Jedynie Leon angażuje się we wspólny projekt.


Jak na drugi odcinek to chyba tyle, nie było jeszcze żadnych intryg ze strony Ludmiły, choć z pewnością wkrótce się pojawią. Napiszcie mi, co sądzicie o takich recenzjach i czy warto je dalej pisać??

Nie zapomnijcie oglądać kolejnego odcinka już dzisiaj (oraz od poniedziałku do piątku) o 20:00 na Disney Channel!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga