Fryzury na sylwestra

Ostatnio zrobiłam dla Was post ze stylizacjami sylwestrowymi, więc dzisiaj przyszedł również czas na fryzury. Wiadomo, że każda z nas chciałaby wtedy pięknie wyglądać, ale nie można też przesadzić, bo w końcu wybieramy się na imprezę po to, żeby poszaleć a nie przejmować się fryzurą. Tutaj pokażę Wam kilka prostych fryzur, które możecie zrobić, a które jednocześnie nie będą Wam przeszkadzały w tańcu. Zapraszam!

1. Loki

Moją pierwszą propozycją są rozpuszczone, pokręcone włosy. Nie potrzeba żadnych wsuwek, spinek, warkoczyków, nic, po prostu pozwólcie fryzurze na naturalne ułożenie. Wtedy poczujecie się lepiej, swobodniej i będzie Wam się przyjemnie tańczyło. A jak zrobić takie loki? Jeśli masz naturalnie kręcone włosy - moje gratulacje! Jeśli nie - zajrzyj tutaj. 

2. Koński ogon

W tym temacie zdecydowanie stawiam na prostotę. Jeśli wolicie mieć związane włosy, bo np. macie za długie i przeszkadzałyby Wam w tańcu i zabawie, to możecie wypróbować tej fryzury. Robicie zwyczajny koński ogon i związujecie gumką wysoko, przy samym czubku głowy. Możecie podkręcić końcówki lokówką. Wcześniej, z przodu zbieracie część włosów znad czoła i zapinacie je do tyłu. Możecie trochę "potapirować" te włosy, aby nadać im objętości.

3. Inne fryzury

Jeśli wolałybyście jednak postawić na jakąś trudniejszą fryzurę, możecie zajrzeć do tego postu. Tam opisałam kilka fryzur, między innymi warkocz francuski, oraz podałam linka do stronki, na której możecie poszukać więcej inspiracji. Może znajdziecie tam fryzurę, która przypadnie Wam do gustu? Jest wiele możliwości, dlatego wybierzcie tę, która najbardziej Wam się spodoba. 

Zamierzacie wykorzystać któryś z moich pomysłów? A może macie swój sposób na sylwestrową fryzurę?