Perfekcyjne usta

Chyba nikt nie zaprzeczy, że usta Mercedes są piękne. Idelnie wykrojone, zawsze perfekcyjnie pomalowane, ślicznie układające się w uśmiechu lub w kształt serca. Kto nie chciałby mieć takich idealnych warg? Otóż możecie spełnić swoje marzenie. Co prawda nie chodzi mi tu o zmienę kształtu waszych ust poprzez operacje plastyczne, ale o zwykłe, proste sztuczki makijażowe, dzięki którym ładnie powiększycie usta, dodacie im efektu "pełności" i sprawicie, że będą takie, jakie sobie wymarzyłyście. Zapraszam!

Krok 1. Dbaj o swoje usta!

Kupujemy odżywki do włosów, smarujemy dłonie kremami nawilżającymi, a co z pielęgnacją ust? One też potrzebują nawilżenia! Dlatego najlepiej na początek kupić sobie pomadkę bezbarwną (może być o waszym ulubionym zapachu) i smarować nią usta codziennie. Jeżeli macie bardzo suche wargi i skórki, dodatkowo codziennie przed pójściem spać nałóżcie na nie warstwę kremu ochronnego, np. Bambino.

Krok 2. Jak je malować?

No dobrze, skoro już nawilżymy usta, to co dalej? Malowanie. Ale jak dobrze to zrobić? Przede wszystkim należy dobrać odpowiedni kolor/odcień pomadki czy szminki do naszej karnacji. Jeśli mamy jasną skórę trzeba bardzo uważać aby nie przesadzić z mocnymi kolorami. U Mechi to się akurat świetnie sprawdza, ale u Was może być inaczej. Ja na przykład lepiej wyglądam w delikatnych odcieniach różu, a też mam jasną karnację, więc wszystko musicie sprawdzić na sobie. 

Polecam Wam pomadki Baby Lips. Są one świetne, ładnie pachną i mają piękne kolory, zwłaszcza te dwa odcienie różu. Na mnie wyglądają trochę za mocno, ale na przykład dla mojej przyjaciółki świetnie się sprawdzają. Możecie też zainwestować w błyszczyki, na przykład z firmy Miss Sporty. Jeżeli wolicie jasne kolory, możecie zakupić szminkę firmy Lovely ♡ . Ja mam ją właśnie i jest cudowna. Dokładnie się ją rozprowadza na wargach i ślicznie kontrastuje z moim jasnym (niestety) kolorytem.

Krok 3. Jak uzyskać wymarzony kształt ust?

Tutaj dużo zależy od sposobu Waszego malowania. Przede wszystkim należy pamiętać, aby kosmetyk rozprowadzać równomiernie i dokładnie. Możecie odrobinkę wyjechać poza kontury ust aby je powiększyć, lub obrysować je specjalną kredką do ust aby nadać objętości.

Mam nadzieję, że moje rady Wam pomogły i że jesteście zadowolone z mojej pracy. Jeżeli macie jakieś pytania do mnie czy do Sandry, to śmiało piszcie! Nawet na prywatnego maila. Pozdrawiam Was gorąco!