[Na gorąco] #PrayForParis

Może niektórzy z Was już wiedzą jakie straszne rzeczy wydarzyły się dziś w nocy. W Paryżu, w stolicy Francji, dzisiejszej nocy zginęło około 128 osób, a rannych pozostało 200. Kto jest odpowiedzialny za te zamachy i dlaczego? Oraz jaki to ma związek z panną Lambre? Tego wszystkiego dowiecie się tutaj.

Jak pewnie wiecie, w ostatnim czasie do Europy napływa coraz więcej uchodźców, głównie z Bliskiego Wschodu, gdzie teraz panuje wojna. Zdania na ten temat są podzielone, jedni chętnie ich przyjmują, drudzy wręcz przeciwnie. Francja jest jednym z tych krajów, która nie zamknęła granic przed emigrantami. Ubiegłej nocy w Paryżu rozegrało się "piekło" wywołane przez kilku zamachowców, przybyłych właśnie ze Wschodu. Nie wiem dokładnie co się wydarzyło, więc opowiem Wam ogólnie. Około siedmiu terrorystów postanowiło wysadzić się w powietrze. Po prostu podłożyli ładunki wybuchowe w salach koncertowych, teatrach, i innych dużych budynkach w Paryżu. Tym sposobem nie tylko sami zginęli, lecz zabili także około 128 ludzi i pozostawili 200 rannych. 

Teraz moje zdanie. Jak chorym trzeba być człowiekiem żeby wyrządzić tyle zła? Były już dwie wojny światowe, na Wschodzie Europy dzieje się kolejna. Czy oni chcą doprowadzić do trzeciej wojny? Chcą zniszczyć ten pokój, który ludzkość budowała wspólnie przez tyle lat? Dlaczego? 

Jaki to ma związek z Mechi i co oznacza tytuł posta? Otóż od samego rana na Instagramie i Twitterze trwa wielki spam, z hasztagiem #PrayForParis i #PrayForWorld. Rzecz jasna, nasi idole wraz z Mechi i Tini przyłączyli się do akcji i gorąco spamują, modląc się za Paryż i za cały świat. Hasztag w tłumaczeniu oznacza #ModlimySięZaParyż, #ModlimySięZaŚwiat. Napis na zdjęciu powyżej oznacza: Modlimy się za Paryż. Jesteście w naszych myślach i modlitwach.

TŁUMACZENIE: Trzęsienie ziemi i nadchodzące tsunami w Japonii, 18 tysięcy ludzi umarło/zaginęło. Atak ISIS w Libanie. Zamachy zabiły 40 w Bagdadzie. Huragan w Meksyku. Ataki terrorystyczne uchodźców w Paryżu. Piątek 13 Październik 2015 zapamiętamy ten dzień.

A jak na to zareagowali nasi fioletowi idole? 

TWITTER:

INSTAGRAM:

Myślę, że mamy obowiązek przyłączyć się do akcji. Po pierwsze, wzorując się na idolach, a po drugie - to przede wszystkim kwestia sumienia. Jeśli jesteśmy dobrymi ludźmi, powinniśmy poczuć współczucie dla Paryża i potrzebę modlitwy o pokój na świecie. Z pewnością Mechita zgodziła by się tutaj ze mną. Warto więc poświęcić tą chwilę na modlitwę.