Makijaż i fryzura na bal

Niedawno dodałam post, w którym przedstawiłam kilka kreacji na bal karnawałowy lub walentynkowy. Ale czym jest kreacja bez makijażu! Wiadomo, że dla każdej dziewczyny makijaż jest tak samo ważny jak sam strój, oraz nieodłączna część - czyli fryzura. Dlatego dzisiaj połączę te dwie jakże ważne części naszego wyglądu i przedstawię Wam kilka propozycji na balowe fryzury i makijaże. Starałam się dopasować je do strojów, które zaproponowałam Wam wcześniej. Mam nadzieję, że któraś Wam się spodoba. Zapraszam!

FRYZURA NR 1

Fryzura numer 1. nosi nazwę "warkocz wodospad", chyba każdy domyśla się, dlaczego. Jest to fryzura dla każdego, kto ma włosy do ramion i dłuższe. Wygląda dobrze najlepiej na długich i cienkich włosach, jednak praktycznie każdemu w niej do twarzy, w dodatku jest wygodna i bardzo dziewczęca, więc na pewno sprawdzi się świetnie na bal. Jak ją wykonać? Tutaj znajdziecie świetny poradnik.

FRYZURA NR 2

Jest to fryzura bardzo podobna do poprzedniej, jednak troszkę inna, wyglądająca dobrze zwłaszcza przy kręconych włosach. Różnica polega na tym, ze warkocz oplatany jest dookoła głowy i rozpuszczany na środku. Robi się go podobnie, jak warkocz dobierany, tylko trzeba oddzielić równo pasma i zacząć z obydwu stron tak, aby pośrodku je rozpuścić. Kto nie wie, jak robi się warkocz dobierany, tzw. "francuski", tutaj znajdziecie poradnik.

FRYZURA NR 3

Jest to najbardziej elegancka fryzura z wszystkich i bardziej nada się na uroczysty bal niż na dyskotekę szkolną, ponieważ kok może się łatwo rozpaść. Ta fryzura wbrew pozorom jest łatwa do wykonania, a wygląda pięknie. Wystarczy zrobić warkocz "koszyczek" dookoła głowy z części włosów, a drugą część ułożyć w kok, podpiąć wsuwkami i spryskać lakierem. Jeśli nie wiecie, jak zrobić taki warkocz, zajrzyjcie tu. 

MAKIJAŻ

Teraz przedstawię wam mój pomysł na makijaż: sądzę, że będzie on pasował do każdej kreacji, a już zwłaszcza do tych złotych z cekinami. Możecie oczywiście w zależności od koloru sukienki użyć innego błyszczącego cienia czy kredki, np. granatowy lub ciemny czerwony, to już od Was zależy. Nie będę się rozpisywać na ten temat bo nie jestem ekspertką, wszystko macie perfekcyjnie wyjaśnione w tym poradniku.

Jak Wam się podobało? Mam nadzieję, że wykorzystacie którąś z propozycji i będziecie wyglądać zjawiskowo i przyciągać spojrzenia wszystkich a przede wszystkim bawić się wyśmienicie! Tego Wam życzę, moje kochane, żebyście zawsze błyszczały tak jak Ludmiła.

PS. Weźcie udział w ankiecie kochani! To pomoże mi w podjęciu decyzji, o czym zrobić następny post z serii "wspominamy".  Ankieta znajduje się na lewym bocznym pasku. ♥