Kreacje na bal
Jesteśmy w okresie karnawału, w którym organizowane jest wiele balów (nie tylko tych z przebierankami) i imprez. Niedługo także zbliżają się walentynki, i z tej okazji również organizowane są różne dyskoteki szkolne itp. Pewnie wiele z Was zastanawia się, co ubrać na tę okazję, jak się umalować, jak ułożyć włosy. Jeśli chcecie wyglądać jak Supernova lub jak Mechi, to ten post jest właśnie dla Was. Dzisiaj przygotowałam kilka kreacji na takie właśnie okazje. Być może któraś przypadnie Wam do gustu. Zapraszam!
Zacznijmy od pierwszej kreacji, czyli ciemnej obcisłej sukienki z cekinami. Nie będzie ona dokładnie taka, jak na zdjęciu, ponieważ sami wiecie, jak trudno jest znaleźć polskie i tanie odpowiedniki argentyńskich ubrań. Jednak postarałam się i znalazłam dla Was tę sukienkę w zestawie razem z czarnymi botkami i dodatkami. Idealna na karnawałowy bal, nie sądzicie?
Kolejna sukienka nieco różni się od tej pięknej, okazałej czerwonej sukni na zdjęciu, ponieważ taka sukienka jest stanowczo zbyt szykowna jak na zwykłą dyskotekę czy nawet bal. Dlatego znalazłam dla Was skromniejszy odpowiednik który mi szczególnie przypadł do gustu. Możecie ją połączyć z różnorodnymi dodatkami tworząc ciekawy styl. Szczególnie polecam ją zabrać na bal walentynkowy, no bo przecież takie gorące kolory jak czerwień czy burgund są uważane za kolory miłości ;)
I ostatnia kreacja, czyli złota sukienka, przylegająca do ciała lub nie, w zależności od Waszych upodobań. Jeśli wolicie te bardziej eleganckie, bardziej obcisłe sukienki, to sprawdźcie tu, a jeśli wolicie, bardziej dziewczęce, "fruwające", to poszukajcie swojego ideału na tej stronie. Ostrzegam, że wybór będzie bardzo trudny!
Zacznijmy od pierwszej kreacji, czyli ciemnej obcisłej sukienki z cekinami. Nie będzie ona dokładnie taka, jak na zdjęciu, ponieważ sami wiecie, jak trudno jest znaleźć polskie i tanie odpowiedniki argentyńskich ubrań. Jednak postarałam się i znalazłam dla Was tę sukienkę w zestawie razem z czarnymi botkami i dodatkami. Idealna na karnawałowy bal, nie sądzicie?
Kolejna sukienka nieco różni się od tej pięknej, okazałej czerwonej sukni na zdjęciu, ponieważ taka sukienka jest stanowczo zbyt szykowna jak na zwykłą dyskotekę czy nawet bal. Dlatego znalazłam dla Was skromniejszy odpowiednik który mi szczególnie przypadł do gustu. Możecie ją połączyć z różnorodnymi dodatkami tworząc ciekawy styl. Szczególnie polecam ją zabrać na bal walentynkowy, no bo przecież takie gorące kolory jak czerwień czy burgund są uważane za kolory miłości ;)
Na koniec, jeśli nie wybrałyście żadnej sukienki, a chcecie zainspirować się Mercedes lub Ludmiłą, możecie poszukać inspiracji na blogu. Jest wiele świetnych postów modowych z naprawdę ładnymi sukienkami czy innymi strojami, dlatego warto poszukać! Już niedługo na blogu pojawi się kolejny post, tym razem z fryzurami i makijażem na bal. Czekajcie cierpliwie!
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentujcie!
Bardzo chętnie przeczytamy wasze opinie i na nie odpowiemy ♥